Do czego służy korektor?
Korektor ma za zadanie kamuflować wszelkie niedoskonałości skóry. Można nim zakrywać piegi, wypryski, krosty, sińce pod oczami, naczynka (teleangiektazje), zaczerwienienia, ale także korygować kształt twarzy czy np. zmniejszać nos. Jak widać korektor potrafi zdziałać cuda - działa szybko, bezboleśnie i co ważne niedrogo (same zalety). Jestem przekonana, że każda kobieta, która raz sięgnie po korektor pozostaje mu wierna. Odpowiednio dobrany i zastosowany korektor jest prawdziwym przyjacielem kobiety.Aby korektor dobrze spełniał swoją rolę muszą być spełnione trzy warunki:
- odpowiednio dobrany rodzaj korektora;
- odpowiedni kolor;
- prawidłowa (precyzyjna) aplikacja korektora;
Korektor - rodzaje korektorów
Skoro wiemy już do czego służy korektor, to teraz trochę informacji o rodzajach korektorów - bo każdy służy do czegoś innego (do różnych celów używamy różnych korektorów). Zazwyczaj sprawdza się zasada, że im bardziej stała konsystencja korektora tym lepsze jego krycie, wynika to z większej zawartości pimentu, który maskuje niedoskonałości.
Korektor w sztyfcie
Korektor w sztyfcie jest najbardziej kryjącym (najmocniej napigmentowany) spośród wszystkich korektorów. Ma bardzo gęstą konsystencję, dlatego też może być trochę za ciężki do codziennego makijażu (tworzy na skórze grubą warstwę, ale świetnie sprawdza się przy sesjach fotograficznych). Tego typu korektora nigdy nie stosujemy pod oczy (ta okolica jest zbyt wrażliwa na jego toporną formę). Sprawdza się do maskowania krostek, pojedynczych teleangiektazji. Jego kolor powinien być podobny do koloru skóry i podkładu.Korektor w kredce
Korektory w kredce mogą mieć różną średnicę - od długopisowych do tych przypominających szminkę. Zastosowanie podobne jak w przypadku sztyftu, tzn. dobrze zakrywa krostki i zaskórniki. Na rynku są dostępne antybakteryjne korektory w kredce (mają działanie przeciwzapalne - najbardziej wskazane do zakrywania wyprysków i zmian trądzikowych), a także dwukolorowe np. beżowo - zielone.Korektor w kompakcie
Korektor w kompakcie ma dobre właściwości kryjące. Jego konsystencja jest bardziej kremowa niż korektora w sztyfcie. Jak najbardziej nadaje się do użytku codziennego (można nimi ukrywać wszelkie niedoskonałości). Często występuje w zestawieniach wielokolorowych (pozwala na kamuflaż różnych niedoskonałości) lub kilku odcieniach beżu (co pozwala na mieszanie i tworzenie jak najbardziej dopasowanego koloru dla naszej karnacji). Korektor ten najlepiej nakładać pędzelkiem lub palcem (lepsze wydaje się nakładanie palcem, bo ciepło ciała rozgrzewa kosmetyk i lepiej wtapia się on w skórę).Korektor w pędzelku
fot. Maria Morri |
Korektor we fluidzie
Korektor we fluidzie ma kremową, aksamitną konsystencję. Bardzo dobrze nadaje się do nakładania palcami w okolicach oczu - wklepywania opuszkami palców (maskowanie cieni pod oczami). Korektory we fluidzie są lekkie, ale mają mniejszą siłę krycia niż te w sztyfcie lub kompakcie. Należy wybierać odcienie o ton jaśniejsze od podkładu.Korektor - jaki kolor korektora wybrać, aby ukryć poszczególne niedoskonałości?
Korektor beżowy
Korektor beżowy jest odcieniem dość uniwersalnym. W zależności od tonacji i konsystencji stosuje się go do maskowania różnych niedoskonałości. Dobrze sprawdza się do tuszowania cieni pod oczami (wówczas powinien być o ton jaśniejszy od podkładu), wyprysków, nierówności cery i czerwono-fioletowych przebarwień. Odcień należy dobrać do cery lub odcienia podkładu, powinien stapiać się z skórą (twarz powinna wyglądać naturalnie).Korektor zielony
Zielona barwa neutralizuje czerwień. Zielony korektor dobrze sprawdza się więc do tuszowania czerwonych, rozszerzonych naczynek, oznak wrażliwości skóry ( rumieńca) czy zaczerwienionych krostek i wyprysków. Korektor zielony należy nakładać punktowo i z umiarem.Korektor różowy
Korektor różowy świetnie rozświetla skórę zmęczoną i poszarzałą ("zdejmuje" oznaki zmęczenia zwłaszcza z okolicy oczu), dodaje jej blasku i sprawia, że jest bardziej promienna. Nie należy używać go przy cerze naczyniowej (podkreśla zaczerwienienia). Stosuje się go także do maskowania żółtych i zielonkawych zmian na skórze oraz ciemnych przebarwień posłonecznych (najlepiej nakładać opuszkami palców, żeby dobrze wtopił się w skórę). Jeśli chcemy mieć bardziej świetliste spojrzenie to warto zastosować korektor różowy pod łuki brwiowe (oczy wydają się większe, a spojrzenie rozświetlone).Korektor żółty
Żółty korektor ma mocno napigmentowany kolor, dzięki czemu kryje nawet najtrudniejsze niedoskonałości (ale trzeba uważać z ilością bo łatwo przesadzić). Korektor ten dobrze kryje fioletowe i niebieskawe przebarwienia, sińce, np. siniaki, wylewy, żyłki oraz blizny także po poparzeniach. Można go też zastosować na pojedyncze rozszerzone naczynko krwionośne. Korektor ten rozświetla również załamania np. przy skrzydełkach nosa, kącikach oczu i ust. Jeśli nie posiadasz zielonego lub różowego korektora to możesz je zastąpić właśnie korektorem żółtym.Co i jak kamuflować - czyli sztuka kamuflażu
Są dwie szkoły nakładania korektora. Jedni radzą nakładanie korektora przed nałożeniem podkładu (niestety nie daje nam to gwarancji, że pozostanie w tym miejscu w którym chcemy żeby był), drudzy zaś po nałożeniu podkładu. Ja jestem zwolenniczką drugiej metody, dla mnie wydaje się to bardziej uzasadnione, ponieważ wtedy ukrywamy to czego nie udało się zakryć podkładem (mam tutaj na myśli stosowanie korektorów w odcieniach skóry).
Ważne!!!
Korektory kolorowe np. zielony, różowy, żółty zawsze stosujemy pod podkład.
Co kamuflujemy? Wszystko, co przeszkadza nam na skórze, wszelkie niedoskonałości.
cienie pod oczami - korektor w pędzelku dwa tony jaśniejszy od koloru podkładu;
naczynka - dobrze sprawdzi się zielony korektor w kompakcie;
wypryski - na specjalne okazje beżowy korektor w sztyfcie, na co dzień beżowy w kredce lub w kompakcie. Jeśli wypryski są zaczerwienione to wybieramy zielony korektor. Warto też w przypadku zmian trądzikowych sięgać po korektory antybakteryjne (jeśli korektor się "zważy" na ukrywanej zmianie to należy go zmyć i nałożyć na nowo).
zmarszczki - korektor o ton jaśniejszy od koloru podkłady nałożony na bruzdę optycznie ją spłyci i poprawi wygląd skóry.
Jak kamuflujemy? Precyzyjnie, dokładnie, nie przesadzamy z ilością kosmetyku.
Dobrze jest nanosić korektor palcami (wklepujemy opuszkami palców), ponieważ lepiej się rozprowadza i stapia ze skórą.
Korektor nakładamy punktowo na zmiany (np. wypryski), które chcemy zakamuflować.
Korektor pod oczy
Korektor pod oczy to kosmetyk do zadań specjalnych. Ukryjemy nim zmęczenie, niewyspanie, smutek czyli cienie, zasinienie, naczynka czy popularne podkówki pod oczami. Jak wiadomo nie zawsze jesteśmy wypoczęte o poranku więc warto zaprzyjaźnić się z tym kosmetykiem. Korektor pod oczy sprawi ze nasza skóra będzie wyglądała promiennie i zdrowo, a cała twarz i spojrzenia nabiorą blasku i świeżości. W tej roli najlepiej sprawdzają się korektory w pędzelku lub kremowe.Cechy dobrego korektora pod oczy?
- rozświetla skórę wokół oczu powodując, że staje się ona promienna a spojrzenie nabiera blasku;
- daje naturalny efekt (musi dość dobrze kryć ale zarazem mieć lekką konsystencję ze względu na cienką i delikatną skórę wokół oczu);
- nie powinien zbierać się w zagłębieniach ani tworzyć efektu maski;
- dobrze jeśli dodatkowo pielęgnuje skórę (np. nawilża);
Nigdy nie stosujemy pod oczy korektora o działaniu antybakteryjnym (skóra tej okolicy jest bardzo wrażliwa i delikatna). Do sesji zdjęciowych nie stosujemy pod oczy rozświetlającego korektora (zwłaszcza bardzo jasnego) ponieważ odbijające światło spowoduje powstanie pod oczami białych plam.
Jak aplikować korektor pod oczy?
Stosowanie korektora pod oczy - zawsze nanosimy korektor punktowo i delikatnie opuszkami palców wklepujemy w skórę (nie rozcieramy, nie rozsmarowujemy, aby nie naciągać skóry, która jest bardzo delikatna i podatna na podrażnienia). Jeśli stosujemy podkład to korektor nakładamy już po aplikacji podkładu, a przed zastosowaniem pudru. Wybieramy kolor o ton lub dwa jaśniejszy od koloru skóry i/lub podkładu.Kamuflaż
Dostępne są także kosmetyki maskując tzw. kamuflaż, które trwale (oczywiście do zmycia kosmetyku, są wodoodporne) ukrywają niedoskonałości np. przebarwienia, znamiona naczyniowe, żylaki, a nawet tatuaże. Jak się to robi? Najpierw niedoskonałości, które chcemy ukryć pokrywa się białym korektorem, a następnie nakłada się podkład o ton jaśniejszy od koloru skóry (w makijażu twarzy podkład nie powinien być nazbyt jasny, aby nie powodował wrażenia maski). Kolejnym etapem jest modelowanie partii skóry odcieniami beżów, brązów i czerwieni. Na koniec nakłada się na skórę specjalny puder utrwalający, który zapobiega rozmazywaniu się i rozmywaniu makijażu (najpierw nakłada się go dużą ilość przy użyciu puszka do pudru, a po około 10 minutach miękką szczoteczką zbiera się jego nadmiar).
Kosmetyki maskujące w kremie używane są do makijażu teatralnego i karnawałowego. Są mieszanką tłuszczu i wosków oraz mają wysoką zawartość pigmentów. Preparat po nałożeniu utrwala się specjalnym pudrem, który powoduje, że makijaż utrzymuje się na skórze przez wiele godzin - nawet w ciepłym świetle reflektorów. Tego typu makijaż wieczorem musi być bezwzględnie usunięty. Należy go dokładnie zmyć za pomocą olejku lub kremu oczyszczającego. Jest to tak bardzo istotne, ponieważ może on sprzyjać powstawaniu zaskórników (zatyka pory i obciąża skórę).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz